niedziela, 26 lutego 2017

Tiramisu w słoiczkach

Coś na szybko, na słodko, na włosko


Zapraszam Was dzisiaj na tiramisu w słoiczkach. I tak, jak w tytule, coś na szybko, na słodko i na włosko. Bo to przecież włoski deser, klasyk i przysmak. Nie tylko Włochów. :) 



Uuuugghhh tak wiem, nie było mnie. No, ale co ja poradzę, że raz mam to 'coś' i chce mi się gotować, a drugi raz jakoś tak tracę sen tego wszystkiego. 
Bo ja wam powiem, to jest tak, jak są obserwujący, komentarze i lajki, to aż się chce pisać, a jak nie ma, to człowiek gdzieś traci tą motywację. 


Tym razem jestem na razie, jak długo, nie wiem. :)





Składniki:

-opakowanie biszkoptów podłużnych, 
-750g serka mascarpone, 
-6 zółtek, 
-1 białko, 
-1szklanka cukru, 
-2 łyżki cukru, 
-kakao, 
-likier/adwokat, 
-5 łyżeczek kawy rozpuszczalnej. 

Przygotowanie

Kawę wsypujemy do szklanki i zalewamy gorącą wodą, studzimy. 
Żółtka miksujemy do białości, w między czasie dodając po łyżce cukru (gdy cukier nie chce się rozpuścić do końca, jest wyczuwalny i zauważalny, to nie ma się co przejmować, ponieważ podczas łączenia z serkiem, cukier całkowicie się rozpuści).
Następnie przekładamy ser mascarpone i miksujemy intensywnie i krótko, tylko do połączenia składników.
Białko przelewamy do wyższego naczynia i ubijamy puszystą pianę, dodajemy po łyżce cukru. Tak przygotowane białko dodajemy do masy. Mieszamy, nie miksujemy. 

Kawę przelewamy na głęboki talerz, dodajemy adwokat i łączymy ze sobą.
Biszkopty zanurzamy w kawie i układamy na dnie naczynia, w którym będzie tiramisu, bądź tak, jak u mnie na dnie słoiczków. Wykładamy krem, posypujemy kakao, następnie powtarzamy czynność z biszkoptami i tak do wypełnienia słoiczków. 
Pozostawiamy w lodówce najlepiej na całą noc. 

Smacznego :o)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz